Białystok – co roku piękniejsze miasto

Białystok – co roku piękniejsze miasto   Białystok zawsze mnie przyciągał. Nie, wcale nie był czysty i odnowiony. Ale urokiem przypominał od zawsze mi… Warszawę. Tak, bo i w Białymstoku są te pięknie zdobione kamienice – na nich mozaiki, żłobione portrety możnych i królów, i malowane obrazy, zupełnie jak na Starym Mieście w Warszawie. A […]

Read more
Na Podlasiu nikt nie chodzi boso, ale zdejmij buty..

Na Podlasiu nikt nie chodzi boso, ale zdejmij buty.. Na Podlasiu malwy sięgają drewnianych starych okien na haczyki. Nie ma sensu robienie sobie makijażu Dzieci cały dzień bawią się wodą Stara ciocia , siostra mojej babki plecie podlaskie wiejskie koszyki , z nudów a potem idzie wyciągnąć z grządki kilka ogórków, na ochłodę. I wyciąga […]

Read more
Na Podlasiu żadnych chemtrailsów

Na Podlasiu żadnych chemtrailsów Na Podlasiu można wypocząć. I owszem. Cięzko się umyć, choć można u studni, w misce czy balii. Można się nabawić kilku pryszczy jak kto delikatny 🙂 Ale można się i dobrze bawić i cudownie odpocząć. Zero stresu. Telefon najlepiej wyłączyć lub wyciszyć. Niebo czyste, żadnych chemtrailsów, a w nocy miliony gwiazd. […]

Read more
Podlasie – blisko natury – bez bieżącej wody, z milionem gwiazd

Podlasie – blisko natury – bez bieżącej wody, z milionem gwiazd Wyprawa na Podlasie – jak co roku, a od dwu lat z dwojgiem dzieci To po prostu powrót do natury To życie bez bieżącej wody, choć z elektrycznością. z kuchnią na fajerki, z ogniem żywym rozpalanym drewnem i szczpapkami żywicznymi z sosny. To życie […]

Read more
skarby z wakacji, dzieła z zajęć szkolnych – co z nimi począć?

skarby z wakacji, dzieła z zajęć szkolnych – co z nimi począć?   Co zrobić z pięknymi nieraz, wypracowanymi dziełami dzieci, które zbierają się przez cały rok szkolny, a nieraz powstają i w czasie wakacji. Z tymi dziełami z drewna, skóry, materiału, gliny, masy solnej, papieru, naturalnych substancji i sztucznych. Te maszyny, te lalki, zwierzątka.. […]

Read more
Nawłoć czyli źółć na tle zieleni – na co ona?

Nawłoć czyli źółć na tle zieleni – na co ona? Nawłoć kwitnie wspaniale. Latem. Na polanach Mazowsza. Tu — pomiędzy Sobiekurskiem a Otwockiem. Nawłoci nie zbieram. Unikam zbierania wszystkich możliwych ziół – zbieram tylko te, które mi są potrzebne. Ale może komuś nawłoć mogłaby się przydać. Klaudyna pisze o tym na swoim blogu  http://klaudynahebda.pl/nawloc/ : […]

Read more