WIECZNY DZIEŃ DZIECKA CZYLI WKRĘT INDOKTRYNACYJNY
W im trudniejszy wchodzimy etap…Globalnie . Tym więcej ludzi próbuje siebie przekonać, że nic nie muszą ze sobą robić, są doskonali od A do Z, rozwój osobisty to głupota… Setki polubień na każdym takim poście.. setki komentarzy.
” Och tak, dziękuję ci że wyraziłas moje myśli. Jestem doskonały taki jaki jestem… ” ( Nareszcie nic nie muszę robić, boję się przecież takiej wielkiej odpowiedzialności za siebie. )
Aj jak można być takim dzieckiem teraz. Jeśli zostaniecie na poziomie dziecka, trudno będzie światu uzyskać masę krytyczną i dokonać rzeczywistej zmiany duchowej oraz przeciwstawić się na siłę wprowadzanym nam zmianom odgórnie…
Ludzie mają „cofkę” do stanu dzieciństwa albo , co gorzej, niemowlęctwa duszy..
Oj niedobrze. Bo to są zazwyczaj młode dusze i mają zadanie działać, podbijać świat, buntować się i właśnie ROZWIJAĆ SIĘ
——————–
Jestem Joanna Chołuj JC Lady Łada
Zapraszam
WOLNOŚĆ. SYSTEM. EKO ŻYCIE
*KONSULTACJE wiedza o sobie , filozofia przyrody, zdrowie, tcm, kuchnia pp, TB, minimalizm, życie poza systemem, życie za granicą, Peru
*ANALIZY HOLISTYCZNE
*KSIĄŻKI
*KURS Słowiańska Filozofia Przyrody /Wiedza Starożytna – przemiana życia w 12 miesięcy w 12 sferach.
