Jest tak jak mówiłam. Nie oglądają i nie słuchają mnie żadne masy.
Ale te 15 procent którzy potem mówią do szerokiej populacji – NA PEWNO.
Nie oglądam materiałów ludzi z alternatywy. Od lat. Zaglądam do Bialczynskiego.
Ale co jakiś czas wpada mi oko podczas przeglądania netu tzw „przypadkiem” czyjś film zaraz po tym jak ja coś gdzieś powiedziałam w swoim live, wykładzie czy w artykule.
Wpada bo wszechświat chce żebym wiedziała co się dzieje i jak to wszystko działa, jak ja działam.
No i co?
No nic.
Ja wiem że taką perspektywę i połączenia znaczeń robiłam tylko ja.
Ale niech tam.
Z Bogiem.
Tak ma być