CNOTY NIEWIEŚCIE… CZYLI CO TO ZA KOLEJNY WKRĘT POLITYCZNY? ????

Mam problem z „cnotami niewieścimi ” promowanymi przez władze polskie…
Problem mam taki, że przypisane są do katolicyzmu.
Do którego przypisane jest również
— wdrażanie wstydu ,toksycznego wstydu dla swojego ciała, –piętnowanie seksualności, podczas gdy ona właśnie jest podstawową zasadą świata, bo to polaryzacja damsko-męska , to jing jang…
–wciskanie ludzi zwłaszcza kobiet w syndorm Matki Polki i cierpiętnictwa
A obok. płoną kościoły w KAnadzie, i wiemy dlaczego, i wiemy jak bardzo wykolejona jest doktryna katolicka, która Polsce poza niewielkimi zyskami przyniosła zniszczenie i indoktrynację kultury, języka…
Mam problem z cnotami niewieścimi… bo one istnieją i powinno się ich uczyć dziewczęta… ale nie z pozycji katolickiej, w otoczce tego o czym mówiłam..
Te cnoty, to cnoty
ale znów.. to nie cnota w sensie — czystości do ślubu, ani nie strach przed telegonią, wmawiany przez Rodzimowierstwo rosyjskie
Człowiek jest istotą wolną…
kobieta jest istotą wolą
PRzede wszystkim trzeba zrozumieć CZYM JEST
ENERGIA MĘSKA
I
ENERGIA ŻEŃSKA
Jak działają
Co je zaburza
Jak się przyciągają
Jak sie niszczą
Tego powinno się uczyć dziewczęta i chłopców
Nie w szkole
Nie w kościele
W DOMU
Mam problem z cnotami niewieścimi… i całą tą nowomową
bo tworzy dwa obozy
Polaryzację..
A tu ona niepotrzebna
Ale jest
I w efekcie
Po jednej stronie — siłą rzeczy — neofeministki, kobiety wyzwolone wytatuowane do granic możliwości, pobrzydzone, także „Wiedźmy W bieliźnie i rozczochrane, jak w tych teledyskach niektórych młodych ludzi, także wiedźmy z grup wiedźminskich neofitów , tu jest i Paulina Młynarska, i Gretkowska… i kobiety prowadzące kręgi, i szamanki polskie.. Tu jest pewnie wiekszość kobiet z Festiwalu Kobiet..
bo o aborcję trzeba walczyć, bo .. błyskawica ma sens.. bo wychodzenei na ulice ma sens…
(WYCHODZENIE NA ULICĘ MA SENS JAKBY CAŁY NARÓD WYSZEDŁ I SPRZECIWIŁ SIE COVIDOWEJ MANIPULACJI I PRZEMOCY TAK JAK NA ZACHODZIE SIE DZIEJE )
Mam problem z cnotami niewieścimi bo po drugiej stronie siłą rzeczy mieszczą się wszystkie kobiety z edukacji domowej, te z katolickich tradycyjnie rodzin, a wcale niekoniecznie pro-katolickie dziś, szlachcianki.. nasze stare rody,
i łączy się ich z radiem maryja i władzą..
Mam problem bo twierdzi sie, że te pierwsze dążą do POWROTU MATRIARCHATU
A te drugie
DO POZOSTANIA PATRIARCHATU
A ja stoję sobie po środku i zastanawiam się– co Wy ludzie wyprawiacie..
Starożytna cywilizacja nie była ani matriarchalna (bo taka byłą tylko ta mocno pierwotna ludów staroeuropejskich.. gdy w ogóle było mało ludzi na ziemi)
ani nie była patriarchalna
Była zrównoważona
Celem nie jest jedno ani drugie.
Celem jest równowaga
Uważam, że cywilizacja Arya,
R1a połączonych z I Staroeuropejczykami — dała zrównoważoną cywilizację.
Takiej chcę
Nie chcę patrzeć na studentki jakie widziałam wczoraj na plaży — pijące piwo, wchodzące do wody z piwem, przeklinające na cały głos, wulgarne i wyuzdane i amoralne w słowach i gestach.
To NIE JEST KOBIECOŚĆ. .
i TO TYM MŁODYM KOBIETOM NIE POSŁUŻY W ŻYCIU PÓŹNIEJSZYM
ps. Nie mam nic przeciw piciu piwa, z umiarem, nie mam nic przeciw paleniu, nie mam nic przeciw przeklinaniu.
Nie palę, nie piję, ale przeklinam.
Ale nie publicznie.
I TRZEBA WIEDZIEĆ CO OBNIŻA WIBRACJE, A CO JE PODWYŻSZA.
ENERGII MĘSKIEJ MNIEJ SZKODZI PICIE PALENIE I WULGARYZMY..
MNIEJ
ENERGIĘ ŻEŃSKĄ TO NISZCZY MOCNO
Nie trzeba wdrażać CNÓT NIEWIEŚCICH
Trzeba uczyć małe dziewczynki i chłopców
czym jest
ENERGIA
MATERIA
WIARA
WIEDZA
PEWNOSĆ SIEBIE
ZNAJOMOSĆ SIEBIE
POCZUCIE WŁASNEJ WARTOŚCI
POCZUCIE WŁASNEGO CIAŁA
WYSOKIE WIBRACJE
NISKIE WIBRACJE
WOLNOŚĆ
NIEWOLA
SWOBODA
RÓŻNICE …