Zrobiłam to rok temu.
Jest tak dobre jak dobrze umiałam to zrobić.
Ale może powinnam to zrobić jeszcze raz?
Może powinnam być wdzięczna za te .. hmm… ok 80 osób, które zapisały się na kanał JCLAdy Alternative Education przez 2 miesiące. To i tak sporo.
Biorąc pod uwagę to, że nadal jestem w blokadzie energetycznej.
Może powinnam być wdzięczna za to, że Cz. Białczyński przesłał moje 6 pierwszych filmów na swoim blogu. To podniosło oglądalność. Czy powinnam się domagać więcej?
Ja się nigdy niczego nie domagam.
Jak przychodzi to jest, jak nie to nie.
Większość rzeczy robię dla ludzi z serca i za darmo.
Wszystkie rzeczy uzyskuję swoim wielkim trudem. Bycie w Polsce i praca w Polsce, także nad projektem, to jak 200 procent wysiłku do 20 procent zwrotu hahahaha …
No tak to niematematycznie ale obrazowo podajmy…
Nie wiem kiedy to się zmieni. Podobno szala wagi już jest mooooocno wychylona… To tak jakbym to dobro które czynię było maksymalnie możliwie sprzeczne ze złem które do mnie przychodzi.
Kiedyś to się musi wyrównać. Czekam….
I podobno .. już.. nawet nic nie robię źle.. podobno po prostu muszę jeszcze trochę poczekać.
Oczywiście czekanie jest trudne.
I wiara w efekt manifestacji.