DLACZEGO JEDNI TWÓRCY OSIĄGAJĄ SUKCES

A INNI NIE??????????????????????

=================================
MANIFESTACJA. MATERIALIZACJA. WSPÓŁPRACA. SAMOTNOŚĆ.
O CO CHODZI Z ENERGIĄ ŻEŃSKĄ, ARTYZMEM, TWÓRCZOŚCIĄ..
Komentarz Ani :
Mimo wszystko wciąż mam poczucie że nie o to chodzi aby być niezrozumianym artysta ze. nie tak miało być. Być może to jest ten moment w którym zaczął człowiek błądzić – stracił możliwość materializacji swoich ideii albo stracił ideę będąc właśnie owym menedżerem wykonawca. Energia może pochodzić z zewnątrz ale ostatecznie to w sobie trzeba ją zharmonizowac i nauczyć się działać. Jak to zrobić żeby siebie nie zmuszać? Żeby nie meczylo. Sama się głowie. A jednak czuje ze to jest klucz do pełni do prawdziwej wolności.
Moja odpowiedź.
Siebie trzeba sharmonizować żeby w OGÓLE TWORZYĆ żeby manifestować. bez tego to i manifestiacji kreacji nie ma. kwestia procentów. im więcej ma się manifestacji umiejętnośći inicjowania tworzenia tym mniej ma się umiejętności podtrzymywania i kontynuoowania. I teraz.. ja nie mówię o zwykłej dyscyplinie. Ja wiem że to wszystko jest trudne do zrozumienia.. Ja mówię o materializacji w sensie wyjścia do ludzi, pr, sukcesu, przebicia się.. to jest energia materializacji .. tego ludzie co tworzą mają minimum zawsze muszą poszukać kogoś kto to wspomoze. dlatego jest cała instytucja managerow artystów na zachodzie a u nas był socjalizm i urzędy dla artystów .. ok? a w prostym sensie też chodzi o kogoś kto jest obok i wspiera.. mąż żona.,, ogarnia rzeczywistosc lepiej.. wierzy.. ja mówię że tego nie mam żadnej z tych rzeczy. może nie mam mieć.. dlatego mówię .. w biografiach znanych ludzi to wszystko jest
===========================================
Wszystko wypływa najpierw z filozofii przyrody – jing jang. energia żeńska i męska.
Wszystko też zależy od :
– poziomu duszy jaki się aktualnie realizuje
-zadań życiowych
– z tym są związane dary jakie się ma i wyzwania jakie się ma
– z tym jest związany układ energetyczny jaki się ma
Ja mam taki dosyć klasyczny układ który odnajduję też na przykład u Hildegardy z Bingen albo Virginii Woolf albo Camille Claudel
albo Merylin Monroe , albo Amy Whinehouse
itdi itd
– mam poziom duszy – dojrzała
to oznacza, że nie młoda — nie będę się więc koncentrować na pieniądzach, sukcesach, pracy ..
tylko na ludziach, na relacjach. A ponieważ to taki dośc koncowy etap tego etapu to jest duża kumulacja..
– głownie zadanie życiowe mam — pomagać ludziom. głównie kobietom w bardzo trudnej sytuacji życiowej, ale też starszym ludziom, ludziom związanym z alternatywą i duchowością.
pomaganie polega na byciu przykładem zmiany, i na prowokowaniu zmiany przez po prostu bycie obok, bycie w procesie i inicjowanie cudzego procesu, prowokowanie przez gadanie , przez kreację .. różnie
Inne zadanie życiowe to dzieci – moje dzieci, edukacja, to też prowokowanie nadal do myslenia o edukacji alternatywnie, i prowokowanie dużych zmian w edukacji wychowaniu dzieci u osób które ze mną się zetkną, oraz ogólnie prowokowanie zmian, reform.. w każdej szkole to robiłam gdzie pracowałam, na poziomie małym.. dzieci, klasy , uczę inaczej
Większym celem jest też reforma języka. Zrobić. PRzepchnąć to dalej – bez czyjejś pomocy nie uda się
– dary. ładność, śliczność, harmonijna twarz – to są dary. można je zniszczyć, u mnie akurat moja dusza która się rozwija – to podtrzymuje i uwydatnia, poza tym świadomosć siebie, ciała i jak mu pomóc . To też przekłada się na metamorfozę i wpływ na ludzi. Często najpierw widzą — ile mam lat, potem jak wyglądam. A potem pytają – dlaczego. To ich zmienia
Talenty – wszystkie możliwe z dziedziny humanistycznej
Wszystkie mi pomagają w KONTAKCIE z ludźmi, bo różne rzeczy ludzi przyciągają do mnie. I na krótką metę te różne dary pomagają mi przeskoczyć z jednej trudności w inną.
Nie mam trwałych ciągłych relacji. Mam doraźne. Doraźna pomoc.
Rodzice , moje dzieci – to wzajemne uczenie się a nie relacje wspierające w moim przypadku .
– wyzwania – relacje. dzieciństwo. toksyczność. wolność vs współpraca współzależność.
sporo tak zwanych „klatw” – astrologia wedyjska
wchodzenie w złe związki, autosabotaż
– energie — jakieś 80 procent energii żeńskiej. stad tyle objawionych darów, kreacji, chaosu, depresji, emocjonalności, nadwrażliwości, przyciągania opozycyjnego bieguna czyli bardzo męskich mężczyzn, przyciągania niechcianych „opiekunów” , „współpracujących” na zasadzie wykorzystywania
20pozostałych procent — najpierw miałam w ogóle zablokowane w dzieciństwie, używałam pewnie kilka żeby przetrwać
potem zaczęłam używać do stawiania granic, ogarniania chaosu, dyscypliny wewnętrznej, pracy nad sobą, intelektualizmu — świadomości, i tyle więcej nie ma. i nie zrobi się
Reszta to kwestia wspólpracy z kims kto ma układ odwrotny
A przy tym jest uczciwy
Oczywiscie przy dojrzałej duszy i charakterze takim — nie ma mowy o jakichś wielkich kompromisach, wspólpracy scisłej..
To chyba musi byc wspólistnienie osób niezależnych
Co to znaczy ta MATERIALIZACja?
Materializację umie czynić ktoś kto ogarnia rzeczywistośc łatwo. Ma sporo elementu ziemi , i wody też
Jest powolny w zmianie, za to bardzo wytrwaly, spokojny, można mu ufać, taki melancholik flegmatyk
lubi stabilizację, zawsze do niej dąży, umie ją stworzyć
jest cierpliwy wytrwały niezmożony nieugięty
uczucia ma trwałe, choć mogą być intensywne
rozsądek , czasem dużo powietrza też.. dużo myślenia..
to własciwa osoba do współpracy z osobą typu manifestor, artysta, pisarz, intelektualista, samotnik, kobieta mocno w energii żeńskiej..
bo to wszystko jest kwestia równowagi energetycznej
Materializator .. czyli ten co materializuje .. będzie zawsze wprowadzał spokój, dyscyplinę, będzie wsparcie w momentach nadmiernego chaosu, nadmierniej kreacji, wycieńczenia po kreacji, zwątpienia,
Dlatego zawsze zobaczycie że osoby kreatywne w jakikolwiek sposób.. także politycy sportowcy itd. ..
szukają wsparcia
rodzice
matka
żona
mąż
kochanka
kochanek
przyjaciel
brat
siostra
manager
producent
sponsor
współpracownik
albo .. inny kreator – starszy z renomą nazwiskiem..
wydawca
firma promująca czyli zaufany jej szef
zakon
przełożona zakonu
papież (patrz Hildegarda)
grupa zespół
organizacja religijna
religia system..
duchowość – czyli przewodnicy duchowi .. TO MAM JA
proste? tak mówią życia opisane w biografiach tysięcy ludzi ..
jeśli tego nie ma .. albo załamuje się z jakiegoś powodu
kreator przestaje tworzyc
daje się wykorzystywać
ćpa
pije
popełnia samobójstwo
================
PODSUMOWUJĄC
MANIFESTACJA — to działania w energii żeńskiej,
potrzebna jest odrobina męskiej do dyscypliny i wychodzenia ze stagnacji, metody w chaosie ..
ale generalnie to : pomysły, otwarcie na Ducha z góry, Wenę, bycie we flow, czyli tworzenie, inspirowanie się, praca intensywna, dojście do momentu wytworzenia i zamkniecia dzieła — żeby był efekt typu – napisana książka, stworzona idea, koncept, plan, napisana piosenka i zaśpiewana..
można dojśc do poziomu inspirowania tym innych, w waskim gronie i na krótką metę, pisania blogów, pisania do szuflady,
wrzucania filmów online itd..
MATERIALIZACJA
– wyjście do świata, to energia męska, przebicie się, stworzenie wizerunku, znalezienie odbiorców, znalezienie swojej niszy, wytrwałośc w podtrzymywaniu pasji, tworzenie nawet w okresie gdy jest niż weny, nie sabotowanie wizerunku.. ,
sukces, pieniadze, zarabianie na kreacji, stworzenie prosperującej firmy, wzrastanie w sukcesie itd..
Im więcej UMIEJĘTNOSCI MANIFESTACJI U DANEJ OSOBY
TYM MNIEJ MATERIALIZACJI
PROŚCIEJ — IM WIĘKSZY TALENT , IM WIĘKSZA KREATYWNOSĆ, IM WIĘKSZY GENIUSZ, IM BARDZIEJ RADYKALNE WIZJE, IDEE, TYM MNIEJSZA UMIEJĘTNOŚĆ MOŻLIWOŚĆ „SPRZEDANIA TEGO” ZAMIENIENIA W SUKCES.
IM WIĘKSZA KREATYWNOŚĆ TYM BARDZIEJ POTRZEBA NAWET KILKU STABILNYCH OSÓB WSPARCIA .. ŻONA CZY MĄŻ.. CZYLI KTOŚ W DOMU… WSPÓŁPRACOWNIK .. SPONSOR.. SZEF.. W PRACY
Jeszcze prościej — jak KREACJA MANIFESTACJA jest na poziomie np 50 procent.. to jest to po prostu normalnie..
Większość ludzi ma 50/50. I wtedy wiodą sobie normalne spokojne życie, z harmonią w większości sfer.
Jak twórca ma jakieś 60 kreacji na 40 materializacji 🙂 to po prostu potrzebuje tylko trochę wsparcia, ale też jego kreacje i flow nie są non stop i życia mu to nie rozpieprza 🙂
JA MÓWIĘ O SKRAJNOŚCIACH …
O TYM JAK KTOŚ MA BARDZO DUŻO JEDNEJ ENERGII A NIEDOBÓR DRUGIEJ. COŚ ZA COŚ.
ZWYKLE MA WTEDY OGROMNIE DUŻO WOLNEJ WOLI
I ŻYCIE MOŻE GO WYWINDOWAĆ POD NIEBIOSA Z JEGO OGROMNYM TALENTEM .. ALBO MOŻE SPAŚC NISKO I PRZEGRAĆ ŻYCIE..